Masters Baltic Gdynia
(04.07.2009.)

„Masters Baltic Gdynia” nie cieszył się, niestety, taką frekwencją jak Mistrzostwa Polski tydzień wcześniej.

Ale kto nie przyjechał, niech żałuje. – atmosfera była unikalna, współtworzona przez prowadzącego zawody Sędziego o wspaniałym poczuciu humoru, ciepłym głosie i takim też nastawieniu do świata i zawodników. Z daleka podejrzewałem, że Organizatorzy zaprosili Wojciecha Manna z radiowej Trójki. Gospodarza obiektu – Marynarkę Wojenną – reprezentowali wyżsi oficerowie, oczywiście w mundurach, którzy dekorowali zwycięzców jak i pozowali do licznych zdjęć – głównie z zawodniczkami.

Image

W dużej liczbie tradycyjnie stawili się Mastersi z Kaliningradu i Moskwy – zarówno do wyścigów jak i dekoracji.

Pogoda dopisała, brak było opadów, upału czy porywistych wiatrów. W czasie drogi z Warszawy kilkunastoosobową ekipę „Sport-Figielski” straszyło zachmurzenie i deszcz, ale za Elblągiem powoli zaczęło być nawet słonecznie.

Image

Drugie, i niestety ostatnie w tym roku, zawody na długim basenie zaowocowały dużą ilością rekordów życiowych i debiutów. Tradycyjnie już przywieźliśmy sporą ilość medali wyniki SF

Image

Po południu w sobotę całą grupą wraz z zaprzyjaźnionymi zawodnikami z dwóch klubów udaliśmy się na smażone rybki (tu pamiętny halibut) i na spacer po plaży oraz podziwialiśmy żaglowce, w tym ogromny „Dar Młodzieży”.

Część ekipy wykryła sympatyczną dyskotekę na statku „pirackim”, z czego skwapliwie i z energią skorzystała. Oczywiście w drugim dniu zawodów nikt nie zawiódł ani nie prezentował słabszej formy.

WK

Zapraszam do galerii zdjęć.
 
« poprzedni artykuł   następny artykuł »
SPORT-FIGIELSKI: NIE UMIESZ PŁYWAĆ? SPRAWIMY, ŻE PŁYWANIE BĘDZIE WKRÓTCE TWOJĄ PASJĄ!
SPORT-Figielski © 2008-2020
Logowanie